24 wrzesień
PASAŻER na gapę

O nielegalnej imigracji najczęściej dowiadujemy się jedynie z mediów. Problem, który większości z nas bezpośrednio nie dotyczy. Ale w praktyce może mieć on znaczenie dla przewoźnika transportu międzynarodowego. Bowiem to właśnie na nim i /lub na zatrudnionym przez niego kierowcy ciążyć będzie odpowiedzialność finansowa w razie wykrycia „pasażera” na gapę.

Stosowane wobec przewoźników sankcje mają zasadniczo działać jako czynnik zapobiegawczo-ostrzegawczy w walce z niepożądanym zjawiskiem. Często jednak jest tak, iż przewoźnik lub kierowca uwikłani są w zdarzenie zupełnie przypadkowo, co z punktu widzenia odpowiedzialności zasadniczo nie ma większego znaczenia. Rozwiązanie takie w sposób naturalny budzi sprzeciw jako przykład karania bez winy.
Zatrzymanie pod zarzutem udziału w nielegalnym transporcie osób nieuprawnionych do przekroczenia granicy państwowej, pociąga za sobą określone skutki cywilne. Jest to zdarzenie, które niewątpliwie powoduje stres i stwarza niepotrzebne kłopoty, tak organizacyjne jak i prawne.

 

Początkowo Ustawa o Imigracji i Azylu 1999 wprowadziła karę pieniężną o ustalonej wysokości £2,000 za każdego nielegalnego imigranta wraz z zajęciem pojazdu i bez możliwości odwoływania się. Na przewoźniku ciążył obowiązek wykazania okoliczności w ramach ustawowych środków ochrony prawnej.

 

Powyższe rozwiązanie uznano jako naruszające art. 1 i 6 europejskiej ‘Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności’. Obecnie, po zmianach wprowadzonych Ustawą o Obywatelstwie, Imigracji i Azylu 2002, zastosowanie określonej sankcji finasowej ma charakter uznaniowy i odbywa się w oparciu o odpowiedni Kodeks Praktyk. Strona ma prawo do odwołania się od decyzji tak w zakresie samej odpowiedzialności jak i wysokości nałożonej kary. Proces ten może mieć charakter administracyjny, to jest w ramach wewnętrznego postępowania z urzędem, lub sądowy, w ramach dostępnych środków odwoławczych.

 

Według obowiązujących przepisów, podmiotem odpowiedzialnym za przewóz nielegalnego imigranta jest zarówno właściciel, wynajmujący jak i kierowca pojazdu, w którym ukrywał się chcąc uniknąć kontroli granicznej. Co do zasady podlegają oni odpowiedzialności w postaci kary do wysokości ustawowego limitu, to jest £2,000 za każdego imigranta ale w ramach określonego limitu łącznego.

 

Po zatrzymaniu, ważne jest podjęcie w odpowiednim czasie właściwych kroków proceduralnych, w tym środków odwoławczych, celem wykazania okoliczności uzasadniających wyłączenie odpowiedzialności lub redukcję kary. Warto zaznaczyć, iż w określonych przypadkach istnieje możliwość zatrzymania przez urząd pojazdu do czasu zapłaty kary. Co do zasady, jeśli ta nie zostanie uiszczona do 12 tygodni, zatrzymany środek transportu może zostać zbyty, w ściśle określonym czasie. Sankcja ta ma zastosowanie z zastrzeżeniem wyjątków, pośród których wymienić należy apelację od decyzji urzędu.

 

Jak skutecznie zapobiec zarzutom udziału w przemycie lub bronić się przed ich utrzymaniem i wynikającymi z tego konsekwencjami? Jednym z narzędzi jest posiadanie sprawnego systemu wewnętrznej kontroli. Tu znaczenie mają również pisemne procedury zabezpieczenia przed niepożądanymi zdarzeniami, których ryzyko wzrasta w przypadku zleceń transportowych o charakterze trans-granicznym. Świadomość tego ryzyka oraz podjęcie właściwych działań prewencyjnych to ważny element w skutecznej walce z nadużyciami osób trzecich.

 

Artykuł przygotowany dla: Gazeta Londyńska, Wyd. 142